Jedno drzewo na mieszkańca
Już jedno drzewo czyni różnicę – potrzebujemy go, by oddychać. Przeciętne drzewo wytwarza rocznie 118 kilogramów tlenu, a przeciętny człowiek potrzebuje go rocznie 176 kilogramów. Mikroklimat pojedynczego drzewa pozwala na chłodzenie i nawilżanie powietrza – duże latem wyparowuje do 450 litrów wody dziennie, a nad trawnikiem pod drzewem temperatura niższa jest o około 10 stopni! To właśnie dzięki temu mechanizmowi letnia różnica temperatur pomiędzy Warszawą a jej zielonymi peryferiami wynosi aż 2 stopnie. Szacuje się, że na każdego mieszkańca miasta powinno przypadać około 50 m2 zieleni.
Zielona ochrona
Drzewa zapewniają ochronę miastom i ich mieszkańcom. Podczas chłodnego okresu roku zatrzymują ciepło poprzez hamowanie wiatru, szczególnie jeśli są gęsto nasadzone. Jeżeli rosną w odległości 2–3 metrów od budynków, tworzą kieszonki powietrzne, które ograniczają ochładzanie ścian, co pozwala obniżyć koszty ogrzewania nawet o 10–12%. Latem drzewa dają cień, chroniąc nie tylko nas, ale i rośliny przed palącym słońcem. Przed wpływem słońca ochraniają także asfalt, co wydłuża trwałość dróg – od 7 do aż 20 lat. Drzewa hamują również hałas, gdyż są naturalną barierą dźwiękochłonną, oraz zatrzymują wodę, zmniejszając ryzyko powodzi w okresie intensywnych opadów.
Pochłanianie zanieczyszczeń
Niewątpliwą zasługą drzew jest pochłanianie zanieczyszczeń i pyłów zawieszonych w atmosferze, w tym toksycznych tlenków siarki i metali ciężkich. W ciągu sezonu wegetacyjnego średniej wielkości drzewo neutralizuje toksyczne składniki spalin ze 130 kilogramów benzyny! Drzewa pochłaniają także nieprzyjemne zapachy i zastępują je przyjemniejszymi. Żywopłoty zatrzymują spaliny, zmniejszając o 80% zanieczyszczenie gleb. Drzewa i krzewy działają zatem jako samoodnawiający się biologiczny filtr, oczyszczany przez deszcz.
Przyjemność i dobre samopoczucie
Oprócz swych oczyszczających i ochraniających funkcji, zieleń daje przyjemność i poprawia samopoczucie. To miejsce życia owadów i ptaków, które miło jest obserwować. Właściwie dobrane gatunki i odmiany roślin wydobywają i podkreślają urodę architektury i kształtują poczucie estetyki. Patrzenie na kwiaty i zmiany kolorów liści drzew oraz krzewów w różnych porach roku to prawdziwa przyjemność dla oczu. Zieleń ma bezpośredni wpływ na samopoczucie dzięki fitoncydom (tzw. roślinnym antybiotykom) i olejkom eterycznych drzew iglastych, które wpływają również na zdrowie, ułatwiając oddychanie i działając bakteriobójczo.
Warto mieszkać w zielonej okolicy
Odczuwamy większe zadowolenie z życia, jeśli w naszej okolicy znajdują się parki i ogrody. Gdy przenosimy się w bardziej zielone obszary, nasze zdrowie psychiczne i nastrój szybko się poprawia, a poziom agresji spada – szacuje się, że u mieszkańców osiedli wielorodzinnych obsadzonych drzewami jest on nawet o 52% niższy. Zieleń daje możliwość aktywnego i biernego wypoczynku, co wspomaga zacieśnianie się więzi rodzinnych i kontaktów społecznych.
Również w dzisiejszych czasach – kiedy pracujemy głównie zdalnie – możliwość wyjścia do parku lub ogrodu to szansa na szybki wypoczynek i regenerację. Według badań 34% z kupujących nieruchomości zwraca uwagę na bliskość terenów zielonych. Czy jesteś wśród nich także i ty? Warto rozważyć zamieszkanie w okolicy pełnej zieleni, gdyż znacząco poprawia to komfort życia, samopoczucie i zdrowie.
Źródła:
